Finlandia – okolice Utsjoki
Piękna północ Finlandii
Prawie na końcu Fińskiego świata, w odległej Laponii leży miejscowość Utsjoki. My zahaczyliśmy o nią jadąc na Nordkapp, jednak jej okolice urzekły nas najbardziej. W tym artykule znajdziecie informacje o tym, co zobaczyć w Finlandii Północnej, w okolicach Utsjoki.
Nie wiem, co nas skusiło abyśmy pojechali na samą północ Finlandii. Na pewno nie komary. Ale jedziemy… Dwa stare busy, snują się asfaltem przecinającym ogromne połacie lasu. W końcu słońce wychodzi zza chmur i dodaje więcej energii do jazdy. NIe wiemy do końca czego się spodziewać, bo jak zwykle jedziemy bez planu. Wracamy z Rovaniemi kierując się do celu naszej wyprawy – na Nordkapp. Wiem, że gdzieś za Utsjoki jest jedna z piękniejszych tras widokowych Finlandii i powoli do niej zmierzamy.
Najpierw jednak tuż przy drodze wyrastają małe domki, których dachy mocno porośnięte są mchem. Decydujemy się zatrzymać i wcale nie żałujemy.
Drewniane chatki w Utsjoki
Kościelne chatki (church huts) znajdują się pięć kilometrów przed miejscowością Utsjoki, jadąc w kierunku Norwegii. One, jaki i pobliski kościół są uważane za ważne historycznie i kulturowo zabytki tutejszego regionu.
Znajdziecie tu 14 drewnianych domków zlokalizowanych w pięknej okolicy. Ze skarpy, na której zostały wybudowane widać piękne wody jeziora Mantojärvi i otaczające je pagórki. Chaty datowane są na XVIII/XIX wiek i były zamieszkiwane przez Saamów. Póżniej, do lat trzydziestych XX wieku słuzyły czasowo podczas odbywających się ceremonii oraz jarmarków. Domki możecie oglądać nie tylko z zewnątrz, warto więc zajrzeć do środka niektórych z nich.
Wstęp jest darmowy, ale organizacja opiekująca się tym miejscem będzie wdzięczna za pozostawienie jakiegoś datku. Informację o tym znajdziecie tuż przy wejściu.
Na miejscu znajduje się również mały sklep, w którym możecie kupić pamiątki związane z regionem oraz napić się kawy.
Ci którzy lubią ciekawe wędrówki, z pewnością wybiorą się na na szlak św. Ulriki (St Ulrika Trail). Biegnie on od kościoła zlokalizowanego po drugiej stronie ulicy i ciągnie się przez dwa kilometry. To nie tylko propozycja spaceru w ładnych okolicznościach przyrody, ale i trasa edukacyjna, przybliżająca kulturę Saamów.
Przy chatkach zatrzymujemy się tylko na chwilę. Czeka nas ponoć najpiękniejsza droga w Finlandii. Mapkę szlaków oraz podstawowe informacje znajdziecie TUTAJ.
Tenontie czyli najpiękniejsza droga Finlandii
Tenontie (droga 970) zwana „Trasą Teno” to droga łącząca miejscowość Utsjoki z Karigasniemi. Liczy 143 kilometry i jest uznawana za najpiękniejszą drogę w Filnandii. Dlaczego?
Po pierwsze ta niezbyt szeroka droga wiedzie wzdłuż granicznej rzeki Teno. I podobnie jak wszystkie końce świata, tak strefy graniczne, również maja swoją magię i niesopotykaną energię.
Po drugie, pokonując trasę mijamy krajobrazy niespotykane nigdzie indziej w Finlandii. Miejscami strome zbocza wydają się wyrastać prosto z rzeki. Kiedy indziej trawy i krzewy wraz z wzrostem wysokości, zamieniają się w ubogą w roślinność, ale piękną tundrę. Czasem zbocza gór odsuwają się od rzeki ustępując miejsca rozległym płaskowyżom i wioskom.
Tenontie pokonujemy powoli. I to nie tylko dlatego, że nasze busy nie rozwijają dużych prędkości. Wolniej znaczy bardziej. Cieszymy się więc każdym przejechanym kilometrem chłonąc piękne krajobrazy, zachwycając się promieniami słońca i doświadczając zapachu lasów, mchu i wilgoci rzeki.
Powolne tempo pokonywania tej najpiękniejszej drogi Finlandii, wskazane jest również w trosce o bezpieczeństwo. Nasze i dziko żyjących tu zwierząt. Poza nielicznymi samochodami, mijamy często stada reniferów, które bez wahania spacerują środkiem drogi.
Robi się już późno i mimo, ze słońce tu w ogóle nie zachodzi, to zaczynamy szukać miejsca na nocleg. Docieramy do Kirigasniemi, a Norwegię mamy już na wyciągnięcie ręki. Jednak ten nocleg chcielibyśmy spędzić jeszcze w Finlandii. Z drogi 970 skręcamy w lewo (droga 92) i zatrzymujemy się na parkingu Sulaoja – punktu wypadowego do rezerwatu Kevo. Jemy kolację i jeszcze nie wiemy, że jeszcze tej nocy pójdziemy na dłuższy spacer.
Rezerwat Kevo – wrota kanionu.
Kevo (Kevon luonnonpuisto) to największy rezerwat w Finlandii, zajmuje obszar 712 km2 i ma na celu ochronę pięknego kanionu o tej samej nazwie. Na terenie rezerwatu wypatrzycie nie tylko hektary lasów, rwące strumienie i dzikie zwierzęta, ale również ponad 36 gór, z których najwyższa Kuvi ma 640 m n.p.m
Zwiedzanie Kevo można zacząć z dwóch kierunków: przy wiosce Kenestupa w okolicach Utsjoki lub od strony Kirigasniemi, z parkingu Sulaoja. Znajdziecie tu dwa szlaki: Kevo liczący 63 kilometry i Kuivi o długości ponad 86 km.
My przeszliśmy tylko drobny kawałek pierwszego szlaku nie docierając do kanionu. Wiemy już, że jeszcze tu wrócimy na dobre kilka dni.
W Finlandii bez problemu można zapuszczać się w różne dzikie tereny, zbierając jagody czy grzyby oraz łowić ryby. Z myślą o ochronie przyrody powstały rezerwaty,, takie jak Kevo, w których jest to zabronione. Chodząc po Kevo należy nie zbaczać ze szlaków i obozować w wyznaczonych miejscach. A takich miejsc na szlaku jest sporo.
Kiedy parkujemy auta w Sulaoja, nie jesteśmy sami, a zbliża się godzina 23.00. Jak się okazuje białe noce idealnie nadają się na długie wędrówki górskie. Ruszamy krótką ścieżką rozpoczynającą długi i wymagający szlak.
Co jakiś czas na ścieżce znajdujemy tablice z informacjami o florze i faunie okolicy, ale i kulturze i wierzeniach zamieszkujących te tereny Saamów. Zaglądamy w taflę małego jeziorka – zwanego przez Saamów Saiva. Wierzyli oni, ze święte jeziorka miały drugie do, bramę do świata duchów „saivomaa”. Nie jesteśmy szamanami, więc oprócz naszego odbicia, nic nie udaje nam się dojrzeć.
Mijamy lekkie pagórki, brzozowe lasy i strumyki, by dotrzeć na pierwsze wzniesienie i ujrzeć przykryte chmurami pasmo górskie w oddali. Daleka droga przed nami – zawracamy więc, wiedząc, że ten szlak jeszcze kiedyś przed nami.
Mapa szlaków rezerwatu Kevo i więcej informacji: TUTAJ