Ekspresowa vanlife’owa fasola w pomidorach
Dziś obchodzimy Dzień Wegetarian. Z tej okazji dzielimy się z Wami naszym, tajnym do dziś, przepisem na ekspresową fasolę z busa 🙂 Jedliśmy ją wyjątkowo często podczas naszej kanadyjsko-amerykańskiej trasy. Dlaczego? Z trzech powodów:
- jest szybka i tania
- fasola jest źródłem białka, tak ważnego w diecie wykluczającej mięso
- nawet jest smaczna
Nie jedliśmy jej codziennie, ale naprawdę bardzo często i z czasem mogła nam się znudzić i pewnie nie raz na nią narzekaliśmy, ALE… przyznam szczerze, że od czasu do czasu wracamy do tego dania. A przywołuje ono fajne wspomnienia z naszej trasy.
Wariacji na temat tej fasoli jest wiele. Możecie wykorzystać fasolę czerwoną ( taką mieliśmy najczęściej), białą, czarną lub jaką chcecie. Zalecamy też fasolowe miksy 🙂
W trasie najprostszym, ale nie super zdrowym rozwiązaniem jest fasola w puszce. Puszkowane produkty zawierają niestety dużo soli i niezbyt fajnych dodatków. Jeżeli macie czas i dużą ilośc gazu w turystycznej butli zalecamy gotowanie suchej, wcześniej namoczonej fasoli.
Przejdźmy jednak do przepisu, w którym najważniejsze sa przyprawy.
Ekspresowa fasola w pomidorach z obozu Calluna Trip
Składniki:
- 400 g ugotowanej fasoli (lub z puszki)
- puszka pomidorów pelati
- papryka słodka (opcjonalnie)
- 3 ząbki czosnku
- 1 cebula
- 1 papryka chilli (świeża lub suszone płatki: duuuża szczypta)
- łyżeczka kuminu
- łyżeczka kolendry
- szczypta cynamonu
- sól
- olej do smażenia
Wykonanie:
Po pierwsze: na patelnię wylejcie odrobinę oleju. Podsmażcie pokrojony czosnek i cebulę- na małym ogniu. Jak się zeszklą dodajcie przyprawy: kumin, chilli i kolendrę. Po drugie: chwilkę przesmażcie, ale tak żeby nie spalić przypraw. Jeśli dodajecie paprykę, to wrzućcie ją pokrojoną w kostkę przed fasolą, Następnie dodajcie fasolę i pomidory. Na końcu dodajcie szczyptę cynamonu. Można też dodać suszone oregano. Na małym ogniu gotujcie do redukcji płynu – to nie ma być zupa tylko fasola w sosie. No i gotowe.
My często jedliśmy fasolę w towarzystwie ryżu i awokado.
TUTAJ możecie zobaczyć jak jemy fasolę w Kalifornii 🙂
Fasolę wykorzystywaliśmy też w innych daniach, na przykład jako dodatek do szakszuki na śniadanie. ZOBACZCIE tu
Spróbujcie i dajcie znać jak smakuje 🙂